Spinki do mankietów
o
Ten cykl malarski rozpoczął się jesienią 2023 roku w Paryżu – przy mostach, nad rzeką i pod chmurami. W Paryżu mosty nie tylko łączą brzegi – one łączą życia. Nad Sekwaną, pod mostami i wokół nich panuje niekończący się zgiełk miasta: ludzie siedzą na wałach, rozmawiają, milczą, piją wino, bawią się i śpiewają, tańczą, rodziny szczurów kąpią się w kałużach, łabędzie pływać w rzece. Chmury nad tym wszystkim stają się integralną częścią miasta, niczym łącznik pomiędzy światem materialnym i efemerycznym. Można je oglądać godzinami i już nigdy nie będą takie same jak godzinę temu, minutę czy sekundę temu.
Dwa miesiące później, po powrocie do Wilna, kontynuowałem badanie relacji między mostami, chmurami i rzekami. Łuki mostów, odbicia w wodzie i gra form nieba tworzą obrazy, w których przestrzeń, czas i elementy przyrody stają się częścią całości. Tutaj ostatecznie miasto schodzi na dalszy plan, a najważniejsze jest połączenie ziemi z niebem, między wiecznością i przemijalnością. Chmury inspirują moje prace nie tylko estetycznym pięknem, ale także głęboką warstwą znaczeń – symbolizują kruchość naszego istnienia, wieczną zmianę i połączenie z otaczającym nas środowiskiem.
Bridges and Clouds to nie tylko wizualna podróż przez miejskie krajobrazy, ale także głębokie zanurzenie w czasie i przestrzeni, gdzie mosty, formacje chmur i przepływ rzek splatają się w spójną narrację o naszej własnej relacji z ciągle zmieniającym się środowiskiem jeszcze wieczne.
